“Powiedz mi, co mam zrobić, żeby osiągnąć taką mądrość?" Mędrzec patrzy na niego i powiada: "Siadaj." Uczeń siada obok niego i powtarza swoje. "No, powiedz mi, rebe, to co ja mam robić?" Rabin milczy i nie rusza się z zydelka. Siedzą kilka minut w milczeniu. Wreszcie uczeń nie wytrzymuje i pyta "Rebe, czy ja coś źle robię?" Rabin patrzy na niego i odpowiada: "Kiedy ty siedzisz, to siedź. Kiedy ty idziesz, to idź. Ja, kiedy siedzę, to siedzę, a ty już wstałeś i dokądś pędzisz. Ja, kiedy idę, to idę, a ty, kiedy idziesz, to już doszedłeś.”
“Nie wolno nikogo uczyć. Jeśli ktoś nie jest gotowy na lekcję, to chociaż rozwiązanie problemu widzisz jak na dłoni, możesz mówić i mówić, i tak tego nie przyjmie.- A jak już będzie gotowy?- To spotka na drodze kogoś lub zdarzy się coś, co mu to rozwiązanie podsunie.”
“W każdej ze sztuk, i tanecznej, i kulinarnej, przechodzimy różne etapy. Od fascynacji różnorodnością, przez chęć wypróbowania absolutnie wszystkiego, wymieszania aromatów, eksperymentowania..... A kiedy już się napatrzymy i nawąchamy, odwracamy się od pozornej wykwintności i wracamy do tego, co najprostsze. Celebrujemy dobrze znane czynności i z niezachwianą pewnością sięgamy po dobrze znane ingrediencje, odnajdując harmonię w prostocie i naturalnym doborze smaków.”