“Wstrzymując oddech, usty chwytał jej westchnienie.I okiem łowił wszystkie jej wzroku promienie.”
“Wgryzę się jak piekielny dym pod jej powiekiI w głowie utkwię na wieki.Będę jej myśli czyste przez cały dzień brudziłI w nocy ją ze snu budził.”
“„Biedna istota? Ba! Była kierską dziwką i nie była warta tyle, ile on mógł jej dać. Czy naprawdę sądziła, że pozwoliłby, żeby go zostawiła? Skompromitowała przed całym światem? Upokorzyła przed szlachetnie urodzonymi, jego przyjaciółmi? Nigdy! Już on jej pokaże, gdzie jest jej miejsce. Zatrzyma ją. Jakoś zniesie jej widok z tymi bliznami na twarzy. Zagryzł zęby. Była małą, plugawą dziwką. A teraz on zajmie się tą kierską bestią.”
“Traktuj swoją ukochaną, jakby zawsze była twoją narzeczoną, nieustannie jej się przypodobuj, zachowaj uprzejmość, pogodę, grzeczność, takt we wszystkich sytuacjach, troszcz się o jej wypoczynek i rozrywkę, unikaj sprzeczania się o drobiazgi, traktuj żonę jak równego sobie partnera, pomagaj jej w pracach domowych i opiekowaniu się dzieckiem.”
“-Messer – odparł Azazello – spieszę donieść, że mamy dwoje obcych: jakąś piękną dziewczynę, która zanudza błaganiami, żeby ją pozostawiono przy jej pani, a wraz z nią, przepraszam za wyrażenie, przybył jej wieprz.”
“Istnieje bolesny brak odpowiedniości między moją myślą i jej słownym wyrazem.”