“Popatrz jeno. Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota.”
“(...) Ale, między nami, nie rób przy niej tego, co ostatnim razem, podczas kolacji.- Idzie ci o to, że rzuciłem widelcem w szczura?- Nie. Idzie mi o to, że trafiłeś, chociaż było ciemno.- Myślałem, że to będzie zabawne.”
“Prawda jest córą czasu poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności.”
“„– Będę czujny – westchnął. – Ale nie sądzę, żeby twój wytrawny gracz był w stanie mnie zaskoczyć. Nie po tym, co ja tu przeszedłem. Rzucili się na mnie szpiedzy, opadły wymierające gady i gronostaje. Nakarmiono mnie nie istniejącym kawiorem. Nie gustujące w mężczyznach nimfomanki podawały w wątpliwość moją męskość, groziły gwałtem na jeżu, straszyły ciążą, ba, nawet orgazmem, i to takim, któremu nie towarzyszą rytualne ruchy. Brrr... - Piłeś?”
“Krew na twoich rękach, Falka,krew na twej sukiencePłoń, płoń, Falka, za twe zbrodnieSpłoń i skonaj w męce!”
“Nie damy rady zrobić dużo więcej, niż będziemy w stanie. Ale postarajmy się wszyscy, żeby to nie było dużo mniej”
“Każdy sen, ten czarowny i piękny, zbyt długo śniony zamienia się w koszmar. A z takiego budzimy się z krzykiem.”