“Powiedział, że Hiszpania dla Hiszpanów jest tym, czym Meksyk dla Meksykanów - bolesną obsesją. Dla nich Ojczyzna nie jest, jak dla Amerykanów, hymnem optymizmu ani, jak dla Anglików, flegmatycznym żartem, ani też, jak dla Rosjan, sentymentalnym szaleństwem, lub, jak dla Francuzów, racjonalną ironią, czy - jak dla Niemców - agresywnym rozkazem, ale konfliktem dwóch połówek, dwóch przeciwstawnych części, dzieleniem duszy na kawałki, Hiszpania, Meksyk, kraje słońca i cienia.”