“A skądże ja mogę wiedzieć, co myślą kobiety. Ze wszystkich ludzi one najlepiej wiedzą o tym, że mowa dana jest człowiekowi po to, aby ukryć myśli.”
“A może, w co chętniej wierzył Achamian, wybrańcami byli ci, którzy się wahali. Często myślał o tym, że wabik fałszywej pewności jest najbardziej narkotyczną i destrukcyjną ze wszystkich pokus. Kto czynił dobro, tkwiąc w niepewności, czynił dobro bez obietnicy nagrody... Może więc samo zwątpienie było kluczem?To pytanie – co zrozumiałe – musiało pozostać nierozstrzygnięte. Jeżeli szczere zwątpienie rzeczywiście miało być warunkiem odkupienia, mogli go dostąpić tylko ludzie nieznający odpowiedzi.”
“Po drodze było zupełnie złoto. Drzewa umierają - inaczej niż ludzie. Drzewa wyglądają tak, jak gdyby cieszyły się własną śmiercią. Wprawdzie potem będzie wiosna i one odkwitną znowu, ale ty wiesz, że nigdy nie można mieć pewności. No i skąd o tym mają wiedzieć drzewa? Dla nich na pewno każda jesień jest ostania.”
“Kusiło mnie, żeby zobaczyć, co jest dalej, po drugiej stronie. Zastanawiałem się, co się przeżywa, przechodząc granicę. Co się czuje? Co myśli? Musi to być moment wielkiej emocji, poruszenia, napięcia. Po tamtej stronie - jak jest? Na pewno - inaczej. Ale co znaczy to - inaczej? Jaki ma wygląd? Do czego jest podobne? A może jest niepodobne do niczego, co znam, a tym samym niepojęte, niewyobrażalne.”
“Dzięki temu,że powiedział mi,iż nie żyję,pogodziłem się z faktem,że ludzie wyrzucili mnie ze swoich myśli”
“Ale to, co naprawdę mnie przyciągnęło. to cecha, która pociąga większość dziewczyn - był emocjonalnie martwy. A ja wierzyłam, że mogę go naprawić. Myślałam, że potrafię się przebić przez twardą fasadę i odnaleźć prawdziwego Jacka, wrażliwego mężczyznę, ukrywającego się pod tymi wszystkimi tatuażami.Właśnie dlatego, że nigdy nie pokazał po sobie krztyny wrażliwości czy emocji, wierzyłam, że jest najbardziej czułym i wrażliwym człowiekiem na ziemi. Wierzyłam, że ja - i tylko ja - jestem w stanie skruszyć jego pancerz i zamienić go w niegrzecznego ukochanego, o jakim zawsze śniłam. Jakże niedorzeczne!Teraz wiem, że jeżeli umawiasz się z kimś, by go ulepszyć, nie jesteś wcale w związku miłosnym. Jesteś po prostu pielęgniarką. Prosta prawda, a jednocześnie najtrudniejsza lekcja, której doświadcza kobieta - dostajesz to, co widzisz.”