“Dotknij mnie - pod palcami poczujesz rzep uschły,wilgoć wieczoru lub poranku, tętnokamieniołomu miasta, oddech stepowej pustki,tych, którzy już nie żyją, lecz których pamiętam.Dotknij mnie - a poczujesz pod czubkami palcówwszystko to, co istnieje poza mną, beze mnie,co nie wierzy mnie, mojej twarzy, memu paltu,wpisując nas w swój bilans zawsze po stronie ujemnej.”