“Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał.”
“Dziś większość ludzi umiera na postępujący zdrowy rozsądek, a kiedy jest już zbyt późno na leczenie, odkrywają, że jedyną rzeczą, której się nigdy nie żałuje, są własne błędy.”
“Znacznie łatwiej jest nie wierzyć w coś, kiedy to coś nie patrzy na ciebie i nie wypowiada twojego imienia.”
“Każdy cię może mieć, Katarzyno. Każdy, kto przyczepi się do ciebie, kiedy zaczynasz pić. Wszyscy. Z wyjątkiem tylko jednego Świętego Mikołaja. I to też tylko dlatego, że on po prostu nie istnieje.”
“Zszedłem, podając ci ramię, co najmniej z miliona schodówi teraz, kiedy cię nie ma, jest pusto na każdym stopniu.I w ten sposób krótka była nasza wspólna podróż.Moja trwa nadal, choć już nie potrzebujępołączeń i rezerwacji, pułapek, które szydzą z tych, co uważają,że rzeczywistość jest tym, co się widzi.Zszedłem z miliona schodów, podając ci ramięnie dlatego, że czworgiem oczu więcej można zobaczyć.Schodziłem z tobą, bo przecież wiedziałem, że prawdziwe źrenice, choć takie zaćmione,z nas dwojga miałaś ty.”
“Serce ustało, pierś już lodowata,Ścięły się usta i oczy zawarły;Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata!Cóż to za człowiek? - Umarły.”