“Kierowała się wówczas instynktem, a jej instynkt nie miał nic wspólnego z altruizmem. Na wojnie altruiści nie żyli długo.”
“Ile hałasu ludzie robią z powodu wierności. Nawet w miłości jest ona problemem czysto fizjologicznym. Z wolą nasza nie ma nic wspólnego. Młodzi ludzie chcieliby być wierni, ale nie są, starzy chcieliby byc niewierni, a nie mogą. Nic więcej na ten temat nie da się powiedzieć.”
“Ekspedienci z działu rybnego osłupieli z nożami w dłoniach, lila cudzoziemiec odwrócił się w stronę rabusiów i wtedy wyszło na jaw, że Behemot nie miał racji – twarzy liliowego nie tylko nie brakowało niczego, ale raczej czegoś było w niej za dużo – za dużo obwisłych policzków i rozbieganych oczu.”
“Jakże fałszywe i niemądre jest lękanie się śmierci jako stanu, który zasługuje raczej na apologię! Cóż może się równać z doskonałością nieistnienia? Zapewne, prowadząca doń agonia, jako taka, nie stanowi zjawiska atrakcyjnego, ale z drugiej strony nie było jeszcze nikogo tak słabego duchem czy ciałem, kto by jej nie wytrzymał i nie potrafił całkowicie, bez reszty i do samiuteńkiego końca skonać.”
“Na jawie śnisz z otwartymi oczamiCo dzieje się między nami że nie poznałemTego kraju co otwiera ci bramyI dokąd nigdy wizy nie dostałemCi przez których przeszła muzyka Zdają się lasu gałęzią co drżyUginającą się pod ptakamiAle tyCi których wzrok się składa z nieprzeliczonych szlifów liczbyCi którzy żonglują funkcjami mgły Ci których paraboliczny umysł błyska jak lustroHipoteza to ich papieros skręconyAle tyTy milczysz z dłonią przy skroniI nie śmiem zapytać cię o nic”
“Ach, messer, moja żona, gdybym ją tylko miał, dwadzieścia razy mogła zostać wdową! Ale, na szczęście, messer, nie mam żony i, mówiąc szczerze, szczęśliwy jestem, że jej nie mam.”