“... dyskretny niesmak, przemieszany z godnym mędrca współczuciem dla głupoty ludzkiej w ogóle, o więc i dla tej jej odmiany, która drogę do ucieczki od nędzy istnienia upatruje w wyzbytym wszelkiego umiaru nawoływaniu zwierząt dwunogich, by przez trud skupionej myśli dotrzeć starały się do radosnego olśnienia, jakie by im ujawniło całą złudność wszystkiego, co na nędzę się składa ...”

Teodor Parnicki

Teodor Parnicki - “... dyskretny niesmak, przemieszany z...” 1

Similar quotes

“„-Tego jeszcze brakowało!” - i od tej chwili myśli Stiopy pobiegły dwutorowo, ale, jak to się zwykle dzieje w chwili katastrofy, w jednym kierunku i w ogóle diabli wiedzą dokąd.”

Mikhail Bulgakov
Read more

“O kraju świadczą jego Zwierzęta. Stosunek do Zwierząt. Jeżeli ludzie zachowują się bestialsko wobec Zwierząt, nie pomoże im żadna demokracja ani w ogóle nic.”

Olga Tokarczuk
Read more

“Zimą wszyscy się zmieniają, robią się bardziej tępi czy co, w ogóle to ludzie i latem nie wywołują specjalnej chęci, by się z nimi zadawać, a zimą robią się po prostu niemożliwi, mężczyźni wbijają się w byle jakie przeraźliwie zielone kurtki, takie wielkie, wiesz, wielkie, przeraźliwie zielone kurtki, chodzą w nich całą zimę, jak nakręceni, i co im zrobisz, to wszystko zima, wszystko zima, latem nikogo nie zmusisz, żeby założył zieloną kurtkę, i to nie tylko dlatego, że latem w ogóle nikt nie nosi kurtki, tym bardziej zimowej, po prostu latem ludzie są jacyś prostsi, nawet do głowy im nie przyjdzie taka głupota – założyć na siebie wielką zieloną kurtkę i chodzić w niej po ulicy, zgroza.”

Serhij Żadan
Read more

“Wgryzę się jak piekielny dym pod jej powiekiI w głowie utkwię na wieki.Będę jej myśli czyste przez cały dzień brudziłI w nocy ją ze snu budził.”

Adam Mickiewicz
Read more

“Ileż to już razy widziałem, co robi z ludźmi pragnienie życia, a ciągle nie mogę przestać się dziwić. Zrezygnowanie z siebie, złożenie siebie w ofierze, męczeństwo - to się zdarza w żywotach świętych i bajkach dla dzieci. A w życiu bardzo rzadko, zazwyczaj w szale walki, w ataku wściekłości. Wtedy prosty żołnierz, który nie ma za sobą ani starożytnego rodu, ani szlachectwa, kładzie się piersią na kulomiot, torując drogę towarzyszom. Wtedy ludzie wbiegają do płonących budynków, skaczą w odmęty, z uśmiechem idą na szafot. Wsciekłość! Wsciekłość i nienawiść - tylko one tworzą prawdziwe męczeństwo.”

Sergei Lukyanenko
Read more