“Ludzie dla których Jezus to ktoś, kto zabrania mówienia brzydkich wyrazów, nigdy nie zrozumieją, że można się w nim zakochać.”
“Poczułem tego Hitlera tak, jak nigdy nikogo nie czułem, i zrozumiałem, że historia świata jest prosta, prościutka i prymitywna, skoro tworzą ją nie ludzie-duchy, ludzie-bogowie, jakich pełno w podręcznikach, tylko zwyczajni, słabi faceci, którym ktoś ceruje skarpetki, ktoś gotuje obiady, których uwierają buty, których boli brzuch, którzy noszą po kieszeniach obok planów podboju świata również zasmarkane, wilgotne chustki do nosa...”
“Ktoś kiedyś napisał, że trudny byłby świat bez bogów; mnie zaś wydaje się niekiedy - jakże często - że z bogami jest trudniejszy, szczególnie z takimi, którzy zdają się - w wymiarach nadludzkich, rzecz jasna - umysły mieć raczej mieszańców, co do żadnej naprawdę nie przynależą społeczności - aniżeli obywateli, dla których salus rei publicae suprema lex jest.”
“Zło zawsze czai się blisko, na wyciągnięcie ręki. Nie sposób się z nim układać, oswajać go ani zmieniać. Kto wpatruje się w lustro, zobaczy oblicze diabła. Tylko często nie potrafi tego zauważyć, bo rozpoznaje w nim jedynie własne rysy.”
“Po drodze było zupełnie złoto. Drzewa umierają - inaczej niż ludzie. Drzewa wyglądają tak, jak gdyby cieszyły się własną śmiercią. Wprawdzie potem będzie wiosna i one odkwitną znowu, ale ty wiesz, że nigdy nie można mieć pewności. No i skąd o tym mają wiedzieć drzewa? Dla nich na pewno każda jesień jest ostania.”
“Rzeczywiście, często się zdarza, że idzie się do biblioteki, bo chce się książkę o znanym tytule, ale główną funkcją biblioteki, a przynajmniej funkcją biblioteki w moim domu i w domach wszystkich znajomych, jakich możemy odwiedzać, jest odkrywanie książek, których istnienia się nie podejrzewało, a które, jak się okazuje, są dla nas niezwykle ważne.”